Na dwoje babka wróżyła

Na dwoje babka wróżyła

Marcin Lewandowski

Starzenie się społeczeństwa stanowi jedno z największych wyzwań, z jakim mierzą się rozwinięte kraje. Według prognoz Eurostatu stosunek osób powyżej 65. roku życia do tych w wieku produkcyjnym (18-65 lat) w Unii Europejskiej wynosił 1 do 4 w 2008 roku, natomiast w 2100 roku stosunek ten ma wynosić ponad 3 do 4. Jednym ze sposobów na zmniejszenie fiskalnych obciążeń wynikających z tego trendu jest oczywiście podniesienie wieku emerytalnego. Ale jakie są konsekwencje późniejszego przejścia na emeryturę dla zdrowia osób bezpośrednio dotkniętych takimi zmianami, czyli pracujących? Cóż, tak na scenie politycznej, jak i w debacie akademickiej temat jest kontrowersyjny.

Z jednej strony wskazuje się, że przejście na emeryturę może poprawić dobrostan osób starszych. Badania Bastian Ravesteijn (Uniwersytet Harvarda) oraz współpracowników pokazują, że stan zdrowia osób pracujących w zawodach takich jak kasjerzy czy pracownicy fabryk — czyli zawodach fizycznie wyczerpujących bądź pozbawionych możliwości samodzielnego ustalania tempa i sposobu wykonywania pracy — pogarsza się szybciej, zwłaszcza w starszym wieku. Wydłużenie aktywności zawodowej tych osób może mieć negatywny wpływ na ich zdrowie.

Z drugiej strony emerytura może prowadzić do utraty poczucia sensu życia i spadku zdolności intelektualnych. Teoretyczne modele sugerują, że osoby kończące aktywność zawodową tracą motywację do rozwijania swoich umiejętności, co przyspiesza spadek zdolności poznawczych. Empiryczne badania Börsch-Supana (Centrum Badań nad Starzeniem się w Monachium) wskazują, że emerytura wiąże się z rozluźnieniem sieci społecznych oraz ograniczeniem (niezbędnej) aktywności fizycznej. 

Istnieją więc badania wskazujące tak pozytywne, jak i negatywne skutki emerytury. Co gorsza, bezpośrednia analiza danych również nie pozwala na wyciągnięcie jednoznacznych wniosków. Wyobraźmy sobie, że stan zdrowia osoby w wieku emerytalnym znacząco się pogarsza i decyduje się ona przejść na emeryturę. Dane ankietowe, zbierane co rok bądź dwa, mogą sugerować, że jej dobrostan był lepszy przed emeryturą, a gorszy po niej, choć to nie emerytura była przyczyną pogorszenia zdrowia, lecz raczej jej skutkiem!

Dokładnie ten problem starają się rozwiązać Fabrizio Mazzonna oraz Franco Peracchi w badaniu opartym o dane dotyczące dobrostanu osób starszych. W idealnym (z perspektywy badacza) świecie autorzy przeprowadziliby eksperyment, w którym losowo przedłużaliby okres pracy niektórym osobom, wysyłając na emeryturę innych. W rzeczywistości przeprowadzenie tego typu badania jest niemożliwe, jednakże naukowcy mogą wykorzystać europejskie reformy emerytalne z lat 90. i 2000. Na skutek reform statystycznie bardzo podobne osoby, urodzone w styczniu następnego roku zamiast w grudniu poprzedniego, zmuszone były pracować kilka miesięcy, rok bądź dwa lata dłużej. Porównując dobrostan osób, których wiek emerytalny został dostosowany do niezależnych od nich zmian prawnych, badacze uzyskali wyniki, które nie były zakłócone przez indywidualne czynniki, takie jak stan zdrowia czy majątek. Mazzonna oraz Peracchi analizowali dwa aspekty dobrostanu. Po pierwsze ogólny poziom zdrowia uwzględniający np. choroby, poziom cholesterolu czy ciśnienia. Po drugie, zdolności poznawcze uwzględniające umiejętność zapamiętywania faktów bądź wykonywania prostych operacji arytmetycznych.

Wyniki badania sugerują, że o ile stan zdrowia osoby przechodzącej na emeryturę nie pogarsza się natychmiast, o tyle, dla osób w tym samym wieku, rok dłużej spędzony na emeryturze obniża ogólny stan zdrowia oraz zdolności poznawczych. Omawiany wpływ jest jednak uśredniony w całej populacji. Okazuje się, że odwrotny efekt obserwuje się wśród osób wykonujących fizycznie obciążające zawody - dla nich przejście na emeryturę wiąże się z natychmiastową poprawą stanu zdrowia oraz zdolności poznawczych. Zaprzestanie pracy skutkuje zatem natychmiastowym, pozytywnym efektem zdrowotnym, zgodnie z teoriami sugerującymi, że stan zdrowia takich pracowników pogarsza się w starszym wieku wskutek wyczerpującej pracy.  

W ocenie wpływu podnoszenia wieku emerytalnego na stan zdrowia pracownika kluczowy okazuje się więc typ wykonywanej pracy. Dla wielu zatrudnionych przedłużona praca podtrzymuje aktywność fizyczną, umysłową, a także społeczną, co podnosi ogólny dobrostan. Dla reszty, szczególnie osób zatrudnionych w fizycznie wymagających zawodach, podnoszenie wieku emerytalnego niesie dodatkowe obciążenie zdrowotne. Dlatego w debacie o reformach emerytalnych warto uwzględniać nie tylko aspekty makroekonomiczne, ale także zróżnicowane skutki zdrowotne wynikające z charakteru pracy.

Dziennik Gazeta Prawna, 4 kwietnia 2025 r.

Tags: 
Tłoczone z danych