Wyborcy PiS a grzeszne rozrywki
Na seminarium w University of California Santa Barbara Michał Krawczyk przedstawił wyniki niedawnego eksperymentu z Łukaszem Woźnym o zależności między świadomością problemów z samokontrolą, a stosunkiem do paternalizmu. Motywacją do podjęcia tego tematu była obserwacja, że wiele zakazów, ograniczeń i specjalnych podatków motywowanych jest ochroną samych konsumentów przed wyborami, których mogliby żałować. Przykładowo, alkohol obłożony jest wysoką akcyzą i nie wolno go sprzedawać nieletnim ani też reklamować bez ograniczeń między innymi po to, by bronić konsumenta przed wpadnięciem w nałóg. Można zatem przypuszczać, że osoby świadome swej słabej woli i skłonne ograniczać dostępne dla siebie w przyszłości koszyki (tzw. commitment) przez usuwanie kuszących, „grzesznych” opcji (np. nie zabierać kart płatniczych ani zbyt wiele gotówki na wypad do nocnego lokalu) są skłonne także aprobować paternalistyczne interwencje rządu.
Uczestnicy prezentowanego eksperymentu otrzymywali darmowy lunch: zdrowego indyka lub kuszącego burgera wołowego, dokonując szeregu wyborów związanych z tymi daniami. Okazało się, że osoby chętnie ograniczające swój przyszły wybór były także skłonne ograniczać wybór innym oraz nagradzać innych za ograniczenie wyboru im. Ta grupa nie różniła się od pozostałych pod względem płci, wieku, ani wykształcenia, natomiast częściej deklarowała absencję w ostatnich wyborach bądź poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości.
[iframe src="//www.slideshare.net/slideshow/embed_code/key/i5x71tlG193pg7" width="595" height="485" frameborder="0" marginwidth="0" marginheight="0" scrolling="no" style="border:1px solid #CCC; border-width:1px; margin-bottom:5px; max-width: 100%;" allowfullscreen]