Relacje pracodawca-pracownik
W Ljubljanie, założyciele International Association for the Economics of Participation, zorganizowali już dwudziestą konferencję poświęconą relacjom pracowniczym. Główne pytanie w tej literaturze to czy firmy zarządzane przez pracowników różnią sie zasadniczo co do wyników od firm, w których pracownicy jedynie wykonują polecenia przełożonych, ale nie mają zbyt wielkiego wpływu na bieżące funkcjonowanie przedsiębiorstwa i długookresową politykę wzrostu. Choć ta literatura dla części osób może się wydać co najmniej egzotyczna, jej wyniki przekładają się w dużym stopniu na politykę gospodarczą. Wiele krajów - ostatnio Wielka Brytania - wdraża polityki wymuszające na firmach włączenie pracowników w proces decydowania. W Polsce, ok 2006 roku wprowadzono na przykład tak zwane rady pracownicze, lecz z uwagi na sposób skontruowania legislacji, rozwiązanie to nie przyjęło się w większości firm. Na całym świecie spada uzwiązkowienie, lecz w niektórych krajach - np. Dania czy Niemcy - rola związków zawodowych jest znaczna i niepodważalna. To może nie tylko rzutować na potencjał rozwojowy firm, ale i całych gospodarek. Pozytywnie? Negatywnie?
Doświadczenia są oczywiście różne i najczęściej pochodzą z eksperymentów w niewielkiej skali. Z bardziej nieoczywistych doświadczeń, Saul Estrin ze współautorami pokazali, że tak zwani przedsiębiorcy społeczni (ang. social enterpreneurs) dyskryminują płacowo nie mniej niż czysto komercyjni przedsiębiorcy, choć większa jest równość w zatrudnieniu. Często w tej literaturze pojawiają się wyniki zaskakujące i zachęcające do dalszych badań. Powstało także nowe czasopismo naukowe, poświęcone tej tematyce.
My prezentowaliśmy badanie, które wykorzystuje stworzony w GRAPE zbiór danych dotyczących nierówności płacowych na przestrzeni ostatnich 3 dekad w krajach transformujących się. Szukaliśmy powiązania pomiędzy nierównościami płacowymi i uzwiązkowieniem. Pełne badanie wkrótce, a poniżej slajdy.