Równo w pierwszą rocznicę zamknięcia portalu MegaUpload Kim Dotcom powraca. Już jutro premierę będzie miał serwis Mega, który według Dotcoma zrewolucjonizuje rynek.

Sprawa MegaUpload króluje w historii piractwa internetowego (i walki mu wytaczanej przez rozmaite organizacje światowe) obok tak słynnych spraw jak kiedyś Napster, czy ostatnimi czasy Pirate Bay. Samo zamknięcie Megaupload wywołało wiele zamieszania i kontrowersji wokół tematu (1 2 3 4 5 6 i wiele wiele innych)

W niedzielę, 19 stycznia, równo w rok po zniknięciu Megaupload rusza serwis Mega, czyli duchowy spadkobierca serwisu. Jak donosi TorrentFreak, który miał okazję zobaczyć już betę, Mega będzie jednak znacznie różnił się od poprzednika. Prócz oferty wielu nowych funkcji, serwis wyraźnie idzie też z duchem czasu. Ponadto widać duży nacisk na ostrożność - wszystkie dane umieszczane na Mega będą zakodowane i do odczytania ich wymagana będzie znajomość odpowiedniego klucza. Ponieważ nawet sam serwis nie będzie w jego posiadaniu - nie będzie miał jak wnikać w zamieszczane na nim treści.

Pełne sprawozdanie z tego jak będzie działało Mega możecie zobaczyć tutaj:

TorrentFreak: Mega Launches: Brilliantly Secure, But Not Anonymous

Czy rzeczywiście Mega stanie się nowym hitem, jak niegdyś Megaupload? Na pewno firmy niegdyś tak nawołujące do usunięcia MegaUpload i tym razem nie będą obojętne.