Zawodowa kastowość
Jak poczucie tożsamości pracownika wpływa na jego wybory na rynku pracy? Czy identyfikowanie się z daną grupą społeczną determinuje typ pracy, jaki chcemy wykonywać? Jak dużo jesteśmy w stanie poświęcić, by uniknąć wykonywania pracy sprzecznej ze stereotypowym poglądem naszej grupy społecznej? W najnowszym wydaniu American Economic Review dr Suanna Oh z Paris School of Economics próbuje to zweryfikować wykorzystując dane z Indii, gdzie podział na grupy społeczne (kasty) jest szczególnie silny.
Poczucie tożsamości to nic innego jak indywidualna odpowiedź na pytanie “kim jestem?”. Często myślimy o sobie szerzej, w kontekście podziału na kategorie społeczne, jak kobiety czy rodzice, czy biorąc pod uwagę wykonywany zawód. Uważa się, że ludzie w danej kategorii mają wspólne wartości i przekonania, podobnie myślą, a co za tym idzie, podobnie się zachowują. Udowodniono, że odstępstwo od narzuconych przez grupę społeczną zachowań może prowadzić do silnych zaburzeń emocjonalnych i psychicznych jednostki. Dlatego w poczuciu ochrony tożsamości grupy, ludzie często decydują się na działanie sprzeczne z własnym, wewnętrznym systemem zasad, nawet jeśli jest to emocjonalnie czy ekonomicznie kosztowne. Niesie to za sobą poważne konsekwencje gospodarcze. Jeżeli pracownik w obawie o utratę tożsamości grupy rezygnuje z danej kariery zawodowej, pomimo posiadanych umiejętności i predyspozycji, to obserwujemy nieefektywną alokację talentów w gospodarce, co bezpośrednio negatywnie wpływa na produktywność i inne makroekonomiczne wskaźniki gospodarcze.
Indyjski system kastowy jest szczególnie dobrym przykładem do analizowania zjawiska wpływu tożsamości na preferencje zawodowe. Pomimo ogromnych zmian w strukturach społecznych i gospodarczych, kasta dziedziczona w chwili urodzenia nadal tradycyjnie determinuje status społeczny, styl życia i zawód, jaki dana osoba może wykonywać. Szacuje się, że statystyczny indyjski pracownik trzykrotnie częściej pracuje w zawodzie charakterystycznym dla jego kasty niż wynikałoby to z eksperymentu losowego przypisywania ludzi do zawodów.
W ramach eksperymentu przeprowadzonego przez dr Oh w stanie Odisha w Indiach, 630 pracowników mogło podpisać krótkotrwałą, zazwyczaj jednodniową, umowę z pracodawcą na wykonanie prostej pracy składającej się z szeregu niewymagających szczególnych umiejętności czy wiedzy czynności. Czynności te podzielono na kastowo neutralne oraz charakterystyczne dla poszczególnych kast. Każdego pracownika zaangażowano przy produkcji papierowych toreb (neutralne) i wykonywania dodatkowych zadań, takich jak sprzątanie zagród zwierzęcych, czyszczenie narzędzi rolniczych, pranie ubrań czy obieranie orzeszków ziemnych. Oferty pracy różniły się od siebie tylko typem dodatkowego zadania i czasem, który można na nie przeznaczyć. Pracownik mógł zdecydować, czy taką ofertę zaakceptować czy odrzucić.
Wnioski mogą zaskoczyć. Okazuje się, że pracownicy są znacznie mniej skłonni do przyjmowania ofert pracy, które wymagają spędzenia zaledwie dziesięciu minut dziennie na zadaniach tradycyjnie postrzeganych jako charakterystyczne dla odmiennej kasty, nawet jeżeli ta kasta jest wyżej w hierarchii społecznej. Jeżeli oferta pracy zakłada wykonywanie dodatkowego zadania charakterystycznego dla wyższej kasty (upgrading), prawdopodobieństwo odrzucenia oferty jest o 23 punkty procentowe wyższe niż w przypadku dodatkowych zadań zgodnych z kastą pochodzenia. W przypadku zadań charakterystycznych dla niższej kasty (downgrading) prawdopodobieństwo to wzrasta o kolejne 24 punkty procentowe. Co więcej, prawie połowa pracowników jest gotowa zrezygnować z dziesięciokrotności płacy dziennej, aby uniknąć spędzenia tylko dziesięciu minut na zadaniach niezgodnych z kastą.
Dlaczego tak się dzieje? Dr Oh sugeruje, że podjęcie niektórych zawodów może mieć negatywny wpływ na wizerunek społeczny, czyli na to jak inni postrzegają grupę lub jednostkę. Być może niektórzy pracownicy nie mają wewnętrznego problemu z podejmowaniem pracy niezgodnej z ich tożsamością, ale wolą tego uniknąć w obecności innych. Wielu z nich na pytanie dlaczego zrezygnowali z oferty pracy odpowiadało, że zadanie było “nieakceptowalne dla rodziny i sąsiadów”.
Czy wnioski jakie wyciągnięto na podstawie indyjskich danych da się zgeneralizować? Jeżeli założymy, że wykonywany zawód jest jakimś odzwierciedleniem indyjskiej kasty, to łatwo jest uwierzyć, że maturzysta pochodzący z rodziny lekarzy z dużym większym prawdopodobieństwem wybierze studia lekarskie niż na przykład humanistyczne. Nadal nie wiemy jednak, na ile wybór ścieżki kariery jest własną decyzją, a na ile jest zdeterminowany przekonaniami grupy społecznej, do której należymy.