Czy naukowcy powinni mieć dzieci?
/ Wpis z serii: ASSA 2014 brought to you by GRAPE /
Jak niedawno wspominaliśmy, jednym z najpopularniejszych argumentów w dyskusji dlaczego kobiety - naukowcy rzadziej publikują są… dzieci. Często zresztą pojawiają się głosy, że kwestia ta nie dotyczy jedynie kobiet i że posiadanie potomstwa w ogóle nie idzie w parze z karierą naukową.
Z tą śmiałą tezą postanowili rozprawić się Matthias Krapf, Heinrich W. Upsrung i Christian Zimmermann, autorzy artykułu „Parenthood and productivity of Highly Skilled Labor: Evidence from the Groves of Academe”. W tym celu zebrali oni szczegółowe dane dotyczące opublikowanych artykułów ekonomistów zarejestrowanych w międzynarodowej bazie RePec. Wysłali również do każdego z nich elektroniczną ankietę, w której pytali m. in. o posiadane potomstwo, przebieg kariery naukowej i ocenę wpływu założenia rodziny na jej rozwój (dokładna treść ankiety znajduje się w załączniku do pracy). Na tej podstawie mogli odtworzyć „ścieżki produktywności” prawie 10 tysięcy ekonomistów z całego świata.
Wykorzystując zebrane dane autorzy stworzyli cztery mierniki naukowej „produktywności” uwzględniające m. in. czas powstawania publikacji, czy pozycję czasopisma, w której artykuł został opublikowany. Następnie obserwowali zmianę wielkości wskaźników po narodzinach pierwszego i kolejnego dziecka. Grupą kontrolną byli naukowcy, którzy zadeklarowali w ankiecie, że nie mają potomstwa.
Jakie otrzymali wyniki? Po pierwsze, macierzyństwo okazało się niezwiązane z niską produktywnością naukową. Nieistotne statystycznie okazał się również „efekt pierwszego dziecka” zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. Co zrozumiałe, zaobserwowano negatywny wpływ posiadania dzieci poniżej 13 roku życia przez kobiety nie pozostające w trwałym związku na ich działalność naukową. Jednocześnie jednak bycie ojcem wiązało się pozytywnie z produktywnością mężczyzn, którzy nie mieli jeszcze zapewnionego stałego miejsca na uczelni.
A na koniec ciekawostka: Bycie ojcem bliźniąt okazało się mieć pozytywny i istotny związek z produktywnością ekonomistów! :D